sobota, 14 września 2013

W ogródkowej scenerii.

Witam wszystkich i zapraszam do mojego ogródka.

Chociaż już niestety trochę chłodniej i powoli coraz mniej słońca to ja proponuję odrobinę powspominać cieplejsze dni ( w końcu mamy jeszcze kalendarzowe lato)
 Chciałam podzielić się z wami tymi słonecznymi i bardzo zielonymi zdjęciami .
Tak  wygląda mój SKRAWEK RAJU wyczarowany moimi rękami i bardzo ciężką, długą ale za to jaką owocną pracą.   


Kiedyś to była huśtawka dla dzieci teraz został już tylko "szkielet "na którym rośnie bardzo bujnie winobluszcz pięcioklapowy .


Roślina bardzo urocza ,piękna całe lato i bardzo szybko rosnąca ( kilka razy w sezonie zmuszona jestem ja przycinać ). Jak widać została część huśtawki i doszedł jeszcze fotel bujany .
Można sobie usiąść i się troszkę zrelaksować.


Kiedyś w tym miejscu rosła wierzba ,ale niestety uschło się jej .Postanowiłam jednak mimo wszystko że ją zostawię . Stwierdziłam że super wygląda  na tle soczyście zielonych tui.
Teraz wspina się po niej wiciokrzew i dwa powojniki.




W tym roku moja jabłonka miała parę ( dosłownie ) jabłek -jedno było wyjątkowo okazałe i bardzo pyszne ( placki z jabłkiem )


 Czekam też na moment kiedy dojrzeją moje owoce pigwy ,aby mogły zimą znależć się w herbatce.
Na razie są jeszcze zielone ,ale jak co roku obficie owocuje.


W tym roku zakupiłam śliczna hortensję VANILLE FRAISE, jest naprawdę piękna i ślicznie kwitnie . Na samym  początku jest cała biała potem powoli nabiera kolorów od jasnego aż po ciemny róż .





Pamiętacie jak byłam na targach zieleni ?
 Zakupiłam sobie wtedy śliczna roślinkę ASTER.
Ma małe fioletowe kwiatuszki i kwitnie bardzo obficie..
 Koszyk w który jest wstawiony również został nabyty na tych targach ( ale niestety w zeszłym roku ,w tym roku nie mieli żadnego A SZKODA )
Dostałam od mojej kochanej czarownicy MONIKI cudowną konewkę ,idealnie wkomponowała się do mojej aranżacji przy wejściu. Dzięki MONIA !!!



 Na koniec lata zakwitła mi jeszcze gerbera ( też prezent od tej samej osoby )
 
A tak mi się zmywa naczynia bardzo przyjemnie!!!


 Uwielbiam różne starocie ,które potem staram się troszkę przerobić . Tak tez było z tym stolikiem ( zakupiony na allegro)Nie był najpiękniejszy ,ale trochę pracy i całkiem ,całkiem wygląda .
Pomalowałam go farbą w kolorze kremowym i zmieniłam gałki . I tak jest już z nami parę lat . 


Identycznie został potraktowany kwietnik ,który spełnia dwie funkcje półki na telefon i ozdoby w przedpokoju.


 
W szale malowania wszystkiego co mi wpada w ręce metamorfozę przeszedł także listownik ( wcześniej szaro-czarny )  i widniejący w oddali duży wazon ,który wcześniej był koloru niebieskiego ( straszny!!)
 Teraz wygląda duuuuuużo lepiej .
 


Życzę wszystkim udanej i może słonecznej niedzieli . Do zobaczenia wkrótce .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz